środa, 9 czerwca 2010

Flower


Flower to raczej swoiste doświadczenie niż typowa gra video.

Jesteśmy płatkiem... we śnie kwiatu. Wzbudzając delikatny podmuch wiatru, przemierzamy zielony ocean łąk i łagodnie muskając "śniące" kwiaty, rozwieramy ich kielichy, a tym samym przemieniamy otaczający nas świat.

Poruszamy się za pomocą ruchów bezprzewodowego kontrolera, wiatr wzbudzamy dowolnie wciśniętym przyciskiem. Naszym zadaniem jest "przebudzić" jak najwięcej kwiatów, a w rezultacie wypełnić sen poprzez całkowitą zmianę krajobrazu.

Pląsanie wielobarwnymi płatkami to niezwykle miłe doświadczenie - istotnie przypomina marzenie senne Delikatna muzyka i dźwięki przypisane przebudzanym kwiatom pogłębiają jeszcze to oniryczne wrażenie. Taniec płatków na wietrze jawi się jako całkiem realistyczny, a falujące łany zieleni, kołyszące się połacie miękkich traw wprost zachwycają.

Gra jest, niestety, bardzo krótka. I to chyba najpoważniejsza wada.
Ale przyjemne sny zawsze kończą się zbyt szybko.

Warto!!