poniedziałek, 27 września 2010

Golden Sun i Golden Sun the lost age



"Golden Sun" i "Golden Sun: the lost age" tworzą w rzeczywistości jedną historię podzieloną na dwie części (coś jak "Kill Bill") i obok takich perełek jak "Harvest Moon (More) Friends of Mineral Town" czy "Final Fantasy Tactics Advance" stanowią (stanowiły?) obowiązkowy zakup dla posiadaczy konsoli Gameboy Advance.

Chociaż ten staroszkolny turowy rpg razi mdłymi bohaterami i nudną, wyświechtaną, a do tego przegadaną (nawet jak na typową grę z gatunku!) historią (poszukiwanie magicznych kryształów w celu obrony świata przed zagładą... bueee... ) jest to jedna z najpiękniej wykonanych gier na gba, która zachwyca nie tylko samą grafiką, ale i przewspaniałą dynamiką oraz animacją starć.

Turowe walki to nie wszystko - dzięki magicznym stworzonkom zwanymi dżinami, bohaterowie z czasem uzyskują dostęp do kolejnych paranormalnych zdolności: m.in. zamrażanie wody, przesuwanie skał, gaszenie ognia, itp. - których właściwe wykorzystanie okazuje się nieodzowne w przemierzaniu licznych labiryntów (do których z czasem musimy wracać, jeśli zależy nam na pozyskaniu dodatkowego dżina). Rozgrywka nie ogranicza się zatem do losowych walk z potworami, ale zmusza nas do ciągłej interakcji z otoczeniem i torowania sobie drogi do celu.

Wizualnie to majstersztyk. Rozgrywce również nie można niczego zarzucić.
Gdyby tylko historia była lepsza... Ech!


Plusy:
- wspaniała grafika (chyba najładniejsza gra na gba)
- muzyka
- rozgrywka (staroszkolny turowy system walki + interaktywne zagadki podczas przemierzania licznych labiryntów)

Minusy:
- nudni bohaterowie
- nudna, przegadana historia

Ocena: 8/10

piątek, 24 września 2010

Harvest Moon More Friends of Mineral Town


Trudno wyjaśnić sukces serii Harvest Moon. To w rzeczy samej nic innego, jak niezwykle uproszczony "symulator" farmera. Dbamy o żywy inwentarz, hodujemy warzywa, rozbudowujemy gospodarstwo... Rządzi tym wszystkim monotonia i rutyna - farmie trzeba poświęcić mnóstwo czasu, powtarzać dzień w dzień te same czynności i cierpliwie zbierać fundusze na rozbudowanie domu czy stodoły.

Naprawdę trudno wyjaśnić, czemu coś  tak prostego, wymagającego czasu, a jednocześnie tak stawiającego na rutynę i powtarzalność potrafi tak absorbować - niemal uzależniać! A jednak tak jest! Wciąż ukazują się kolejne części serii, nieznacznie różniące się rozgrywką od poprzednich odsłon, a mimo to gry sprzedają się bardzo dobrze i niezmiennie zdobywają rzesze oddanych fanów.

Ze wszystkich części Harvest Moon to właśnie "Friends of Mineral Town" i "More Friends of Mineral Town" (znane też jako "Harvest Moon for girls") cieszą się największym uznaniem wśród zagorzałych graczy. A wszystko dzięki ślicznej, dopracowanej, cukierkowej grafice, niezwykle wygodnemu sterowaniu i prostocie rozgrywki.

Na początku gry zostajemy zapytani o chęć uratowania farmy przed ruiną. Jeśli odpowiemy negatywnie... ukażą się napisy. Celem "Harvest Moon More Friends of Mineral Town" jest wyjście za mąż - napisy ukazują się tuż po ceremonii ślubnej - ale grę można praktycznie kontynuować bez końca (chociaż liczba możliwych rzeczy do odblokowania jest ograniczona).

Mogę powiedzieć jedno - ta gra faktycznie absorbuje i ma właściwości uzależniające. To jej z powodu zakupiłam ostatnio "Harvest Moon Sunshine Islands" i "Harvest Moon Hero of Leaf Valley". Więcej napisać nie mogę, muszę wydoić krowy i podlać pomidory.

Plusy:
-prześliczna, dopracowana oprawa
-mnóstwo rzeczy do odblokowania
-sterowanie

Minusy:
-monotonia i rutyna

Ocena: 8+/10

---

Sprawdź też: kilka uwag o Harvest Moon.

poniedziałek, 20 września 2010

Mana Khemia



Ta gra jest bardzo podobna do Atelier Iris 3. Dzieli z nią ten sam, niezwykle przyjemny i całkiem widowiskowy system walki, i tak samo jak AI 3 posiada wyjątkowo nieciekawą historię, jeszcze nudniejszych od niej bohaterów i zupełnie nieznośne dialogi.

System walki i cukierkowa (acz wielce niedoskonała) oprawa ratują tę grę. Jeżeli lubisz turowe rpgi i jesteś w stanie przełknąć brak dobrej historii i interesujących postaci na rzecz przyjemnej walki i radosnego zbieractwa (nowe umiejętności odblokowuje się dzięki tworzeniu przedmiotów za pomocą alchemicznych przepisów, a do tego potrzebne nam będzie wiele, wiele składników, które musimy zdobyć), daj tej grze szansę.

Plusy:
-system walki.

Minusy:
-fabuła, postacie, dialogi
-oprawa audiowizualna nie jest najwyższych lotów.

Ocena: 7=/10